Właściwe prace nad sequelem Cyberpunka 2077 mają ruszyć w 2024 roku. Tak wynika z informacji, jakie Grupa CD Projekt ujawniła podczas cyklicznej konferencji z inwestorami dotyczącej kwartalnych wyników finansowych spółki, która odbyła się niedawno.

Według tejże nowiny kontynuacja „Cybera” – o kodowej nazwie Orion – w przyszłym roku na dobre wejdzie w „fazę badań i rozwoju”.

Wierzymy, że studio [w Bostonie – dop. red.] rozpocznie działalność na początku 2024 roku, jednak mamy już pewne wydatki związane z Projektem Orion i Projektem Hadar – mówił na telekonferencji Adam Kiciński, dyrektor generalny CD Projektu.

Wspomnianymi przez Kicińskiego wydatkami związanymi z projektem Orion mogą być np. te dotyczące wkroczenia gry we wczesną fazę koncepcyjną – co planowo miało nastąpić w trwającym 2023 roku.

Ponadto z dostępnych informacji możemy wywnioskować, iż:

sequel Cyberpunka 2077 w 2024 roku znajdzie się w fazie preprodukcji;

prace nad projektem na dobre wystartują po premierze rozszerzenia Widmo wolności;

debiut produkcji to wciąż bardzo odległa sprawa.

Zgodnie z powyższymi informacjami można przypuszczać, że CD Projekt RED pozostałe miesiące 2023 roku poświęci jeszcze na ostateczne „doszlifowywanie” pierwszego Cyberpunka i będzie stopniowo oddelegowywał pracowników do nowo zakładanego oddziału firmy w Bostonie.

Jednak zanim przyszły projekt osadzony w uniwersum wykreowanym przez Mike’a Pondsmitha stanie się oczkiem w głowie studia, czeka nas nowa odsłona serii Wiedźmin, znana na razie tylko pod kodową nazwą Project Polaris.

Źródło:
"ReddoX" - GRY-OnLine